Chodzić świadomie - grudzień 2017 r.
Chory poleca chorym Tw�j pierwszy �wiadomy krok? John Pepper utworzył ćwiczące razem z nim grupy, w których chodzenie - podstawowa forma rehabilitacji - było obowiązkowe. Ruchy podczas marszu wykonywali w sposób przemyślany. Co drugi dzień� grupa pokonywała kilkukilometrowy dystans. Ważne było tempo, przyspieszony puls, lekkie zmęczenie - trzeba się było spocić. Jednak nie wszyscy byli tak zmotywowani jak John.Przeczytałam niedawno świetną książkę: „Jak naprawić uszkodzony mózg?“[1]; jej autorem jest kanadyjski lekarz Norman Doidge, psychiatra i psychoanalityk. Opisał w niej między innymi historię chorego na chorobę Parkinsona (chP), który drogę do polepszenia stanu zdrowia sam opracował. Lekarz, kt�ry postawi� diagnoz� i przepisa� stosowne leki, z wielk�
niech�ci� podejmowa� temat jakiejkolwiek rehabilitacji. Mniej ba� si� ubocznych
skutk�w brania lekarstw, bardziej �wicze�, kt�re, a nu� zaszkodz�. Pacjent
wyczuwa�, �e lekarz ba� si� odpowiedzialno�ci. Zatem John, bo tak pacjent mia� na
imi�, sam zadecydowa�. W tej sytuacji John postanowi� podczas chodzenia wykonywa� ruchy w spos�b przemy�lany. Polega�o to na �wiadomym stawianiu jak najd�u�szych krok�w, podnoszeniu st�p, wymachiwaniu ramionami. Powoli powraca�a dawna swoboda w chodzeniu, chocia� ruchy by�y wynikiem �wiadomego wysi�ku, mo�na powiedzie� - wyre�yserowane. Dzie� po dniu John chodzi� coraz pewniej, czu� si� lepiej, bardziej sprawny i energiczny. Po pewnym czasie zda� sobie spraw�, �e to w�a�nie szybkie, �wiadome chodzenie mu pomaga�o. Ot� gdy chodzimy szybko, bez wzgl�du na nasz wiek pobudzamy produkcj� neuroprzeka�nik�w w hipokampie, obszarze m�zgu, kt�ry odgrywa kluczow� rol� w przenoszeniu wspomnie z pami�ci kr�tkotrwa�ej do pami�ci d�ugotrwa�ej oraz�w orientacji przestrzennej. Naukowcy przez bardzo wiele lat szukali dowod�w na to, �e m�zg doros�ego mo�e tworzy� nowe kom�rki (neurogeneza), aby zast�powa� te, kt�re obumar�y. W 1998 roku odkryto takie nowe kom�rki w ludzkim hipokampie. Jest bardzo prawdopodobne, �e to, co odkryto w badaniach, John Pepper wywo�a� swoimi dzia�aniami (�wiczeniami) u siebie i st�d obserwowana u niego poprawa. Bardziej pewn� przyczyn� zdecydowanego os�abienia objaw�w choroby mog�o by� to, �e stosuj�c technik� �wiadomego chodzenia, John stymulowa� neuroplastyczno�� swojego m�zgu*. �wiczenia wp�ywa�y na zachowanie (zapobieganie degeneracji) istniej�cych jeszcze neuron�w w m�zgu. Wydaje si�, �e Pepper znalaz� spos�b u�ycia zdrowej cz�ci m�zgu, by przej�a rol� uszkodzonego j�dra podstawnego i istoty czarnej. John utworzy� grupy, kt�re �wiczy�y razem z nim. Podstawow� form� rehabilitacji by�o obowi�zkowe chodzenie. Co drugi dzie� grupa pokonywa�a kilkukilometrowy dystans szybkim marszem. Wszyscy szli w spos�b �wiadomy, machaj�c naprzemiennie ramionami (prawa r�ka, lewa noga), prostuj�c plecy, wyd�u�aj�c krok, nie szuraj�c.Wa�ne by�o tempo marszu, przyspieszony puls, lekkie zm�czenie. Trzeba si� by�o spoci�. John Pepper nie m�g� zrozumie�, dlaczego nie wszyscy byli tak zmotywowani jak on. Zdawa� sobie spraw�, �e w powszechnie przyj�tym post�powaniu leczniczym pacjenci przyjmuj� sw�j lek i czekaj�, a� pojawi si� poprawa. Natomiast wizyty u lekarza sk�adaj� si� ze sprawdzenia wp�ywu za�ywanych lek�w na post�p choroby i badania ich skutk�w ubocznych. Tak wi�c takie leczenie staje si� dla pacjent�w wy�cigiem mi�dzy spadkiem ich formy (nad kt�rym nie maj� kontroli) i badaniem efekt�w farmakologicznych (nad kt�rym te� nie maj� kontroli). Wobec powy�szego obawia� si�, �e poleganie wy��cznie
na terapii lekowej mo�e nie by� wystarczaj�ce, by op�ni� proces pogarszania
si� stanu pacjent�w. Martwi� si�, bo wiedzia�, �e dopamina wzmacnia i dodaje wigoru zwyczajnym
czynno�ciom, natomiast jej niedob�r „powstrzymuje” pacjent�w z chP, wywo�uje
trudno�ci w poruszaniu si�. Zmniejszona aktywno�� fizyczna jest wi�c nie tylko
symptomem, ale mo�e pot�gowa� ukryte zwyrodnienia. By� mo�e najwi�ksz� krzywd�, jak� mo�e zrobi� sobie chory po us�yszeniu diagnozy, jest zmniejszona aktywno��. Trzeba pami�ta�, �e m�zg to organ dzia�aj�cy na zasadzie: „u�ywaj albo tra�". Zatem im mniej si� rusza pacjent z chP, tym szybciej „s�abn�” jego neuronalne
obwody zwi�zane z mas� mi�ni,
przyspieszaj�c spadek formy. M�wienie pacjentowi z chP, �e ma zaburzenia ruchu
(kt�re b�d� si� pogarsza� wraz z up�ywem czasu) i zostawienie go samemu sobie z
tym przekazem jest samospe�niaj�c� si� przepowiedni�. Czy nie by�oby lepiej, gdyby lekarz powiedzia�: „Masz zaburzenie, w kt�rym motywacja, �eby si� rusza�, jest znacznie os�abiona, podobnie jak ruch. Ale wiedz�c to i wykorzystuj�c �wiadomy, umys�owy wysi�ek, mo�esz w znacznym stopniu pokona� os�abienie". Ruch czyni cuda. To bardzo wa�na my�l. Wstajemy z kanapy, wy��czamy TV, ubieramy si� stosownie do pogody, wychodzimy z domu i robimy… pierwszy �wiadomy krok. grudzie� 2017 Krystyna Or�owska,� MSOzChP * zdolno��tkanki nerwowej�do tworzenia mi�dzy kom�rkami nowych po��cze� umo�liwiaj�cych
reorganizacj�, samonapraw�, odzyskanie prawid�owych funkcji, popraw� pami�ci. [1] dr Norman Doidge. Jak naprawi� uszkodzony m�zg. Od udar�w i chronicznego b�lu po choroby neurodegeneracyjne. Wydawca:�Vital, Wydanie 1, 2016. 416 stron. (Ang. The Brain’s Way of Healing: Stories of Remarkable Recoveries and Discoveries. Norman Doidge, M.D., Penguin Books, 2015).<<< Powrt |